cofnij dla niedowidzacych
cofnij fb
26600 STREFA KULTURY to jeden bilet do wszystkich muzeów w Radomiu i pomysł, jak ciekawie spędzić tu czas!
26600 STREFA KULTURY to jeden bilet do wszystkich muzeów w Radomiu i pomysł, jak ciekawie spędzić tu czas!
Wydarzenia

Strona główna   /   Wydarzenia

Wystawa w Elektrowni. Rajmund Ziemski. Znak i kolor

Wernisaż: 12 kwietnia 2024 o godz. 18.00
Wystawa czynna do 8 września 2024
Kuratorzy: Katarzyna Ziemska i Paweł Witkowski
 
Wystawa w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu jest próbą przybliżenia twórczości Rajmunda Ziemskiego, jednego z czołowych polskich malarzy drugiej połowy XX wieku. Urodzony w Radomiu artysta, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wyprzedzał swój czas. Był prekursorem nowoczesnego spojrzenia na proces twórczy w malarstwie i jednym z najważniejszych artystów posługujących się językiem abstrakcji. Stworzył swój własny, indywidualny i rozpoznawalny styl malowania inspirowany malarstwem materii. Jego wrażliwość artystyczna kształtowała się niewątpliwie pod wpływem traumy II wojny światowej i przeżyć z nią związanych. W latach 1949–1955 studiował malarstwo w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, w pracowni Artura Nachta-Samborskiego, a po jej ukończeniu został wykładowcą tej uczelni. Jego debiut artystyczny jest nierozerwalnie związany ze słynną wystawą „Przeciw wojnie – przeciw faszyzmowi” w warszawskim Arsenale w 1955 roku. Ta przełomowa wystawa jest jedną ze sztandarowych prezentacji artystycznych w historii polskiej sztuki. Malarstwo Rajmunda Ziemskiego jest niezwykłe, niepowtarzalne i zaskakująco aktualne. Jego metaforyczne obrazy są pełne ekspresji, emocji oraz koloru. Malował fascynujące pejzaże, ale nie takie, jakie znamy i obserwujemy w rzeczywistości. Tworzył swoje własne, niepowtarzalne, metafizyczne światy, dla których źródłem inspiracji była nie tylko natura, ale wspomnienia z dzieciństwa i młodości. Ziemski nie naśladował niczego, lecz budował swoją własną rzeczywistość. Posługiwał się barwnymi plamami, co było wyrazem dążenia do swobodnej ekspresji. Szukał idealnych znaków i symboli, za pomocą których mógłby wyrażać swoje przemyślenia i doznania oraz opisywać świat. Podobnie jak Tadeusz Kantor był mistrzem sztuki informel, która polegała na spontanicznym i intuicyjnym malowaniu, bez z góry ustalonego planu czy kompozycji. Malował z pasją i odwagą, nie bojąc się eksperymentować z różnymi technikami i materiałami. Był artystą, który nieustannie rozwijał się twórczo i intelektualnie. Nieprzerwanie i z ogromną determinacją odkrywał nowe możliwości, jakie daje malarstwo. Jego słynna pejzaże są źródłem poznania jego wewnętrznych przeżyć, pragnień, lęków i wspomnień.

Rajmund Ziemski (1930, Radom). Malarz, pedagog. W latach 1949–1955 studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Artura Nacht-Samborskiego. Na akademii pozostał na trzyletnich studiach aspiranckich. Od 1967 do 1978 roku prowadził samodzielną pracownię malarstwa na Wydziale Architektury Wnętrz, a następnie wrócił na Wydział Malarstwa, na którym otrzymał samodzielną pracownię dyplomującą. Kierował nią do roku 2000, czyli do przejścia na emeryturę. W 1983 roku otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1990 roku profesora zwyczajnego. W latach 1965–1974 był silnie zaangażowany w prace społeczne, działał w Związku Polskich Artystów Plastyków i w Akademii Sztuk Pięknych. W 1979 roku został laureatem Nagrody im. Jana Cybisa. Debiutował w grudniu 1955 roku na X Jubileuszowej Wystawie Młodej Plastyki „Przeciw wojnie – przeciw faszyzmowi” w warszawskim Arsenale. Uczestniczył w ponad stu wystawach zbiorowych. W latach 60. i 70. XX wieku brał udział w ważnych prezentacjach młodej sztuki polskiej w Stanach Zjednoczonych, Francji, Belgii, Niemczech, Danii, Szwajcarii, Austrii, Szwecji. Jego pierwsza indywidualna wystawa malarstwa odbyła się w 1957 roku w warszawskiej Galerii „Krzywe Koło”. Zorganizował blisko 30 wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą, m.in. w: Waszyngtonie, Chicago, Wiedniu czy Brukseli. Prace artysty znajdują się w muzeach za granicą, najważniejszych muzeach polskich i w kolekcjach prywatnych. W 2004 roku został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł w 2005 roku w Warszawie.

Bio-Chem wystawa w Elektrowni

Artyści: Izabela Chamczyk, Diana Lelonek, Paweł Matyszewski
Kurator: Paweł Witkowski
Wernisaż: 15.03.2024, godz. 18.00
Wystawa czynna do 19.05.2024

 

Wystawa składa się z indywidualnych prezentacji trojga artystów – Izabeli Chamczyk, Diany Lelonek i Pawła Matyszewskiego – które połączyły się w jeden projekt pod wspólnym tytułem „Bio-Chem”. Ekspozycja będzie intensywnie i wielopłaszczyznowo uwidaczniać wątki biologiczne, chemiczne i środowiskowe. Poszukiwania artystów odnoszą się do systematyki organizmów, ich form i kształtów znajdujących się na pograniczu klasyfikacji biologicznej, przemian chemicznych tworzących materie oraz ekosystemów, w których zachodzą symbiotyczne relacje. Twórcy czerpią z gatunków już istniejących, jednak w swoim wyglądzie wymykających się tradycyjnemu postrzeganiu roślin lub zwierząt, oraz z biologicznych i chemicznych reakcji tworzących nowe obrazy rzeczywistości i zależności z nich wypływających. Będzie to wyjątkowe połączenie sztuki i nauki w ukazaniu procesów biochemicznych oraz funkcjonowaniu środowisk, zaprezentowanych w formie artystycznych wizji. Oprócz klasycznych dzieł malarskich i rzeźbiarskich zobaczymy też przejmującą instalację wideo oraz „żywe” obrazy stworzone przez bakterie, kryształy i różne procesy chemiczne.



Izabela Chamczyk (ur. 1980) – malarka, performerka, artystka wideo. W 2009 r. ukończyła z wyróżnieniem malarstwo na Akademii Sztuki Pięknych we Wrocławiu, studiowała również na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu w pracowni Dominika Lejmana. Tworzy sztukę procesualną, sensualną, emocjonalną, nawiązującą do seksualności i cielesności. Stworzyła sformułowanie „malarstwo performatywne” łączące w sobie obraz z dziejącym się w czasie performansem. Pracuje w wielu mediach, redefiniując ich granice, konfrontuje się i angażuje w żywy kontakt z odbiorcą, angażując przy tym silne emocje. Poprzez swoją sztukę stara się dotrzeć do sfery świata zewnętrznego, pozagaleryjnego. Ma za sobą wiele wystaw i działań indywidualnych oraz zbiorowych w takich miejscach, jak m.in.: Galeria SCC w Isfahanie (Iran), Musrara Mix Festiwal (Izrael), Miejsce Projektów Zachęty w Warszawie, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Fundacji Gierowskiego w Warszawie, Galeria Entropia we Wrocławiu, Galeria Biała i Galeria Labirynt w Lublinie, Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu, Buro Wystaw Artystycznych w Zielonej Górze, Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu, Mosart w Gorzowie Wielkopolskim, Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty w Sokołowsku, Festiwal Erarta w Sankt Petersburgu (Rosja).

Diana Lelonek (ur. 1988) – artystka wizualna, aktywistka. W 2014 r. ukończyła Wydziału Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Jest również absolwentką Interdyscyplinarnych Studiów Doktoranckich na tej samej uczelni. Doktorat w zakresie sztuk wizualnych obroniła w 2019 r. 
Działa na styku sztuki, aktywizmu i nauki. Jej projekty to krytyczna odpowiedź na procesy nadprodukcji, niepohamowanego wzrostu i degradacji środowiska. Jako medium używa fotografii, wideo, dźwięków, obiektów znalezionych, jak również mchów, pleśni i bakterii. Swoje prace pokazywała w takich miejscach, jak m.in.: Międzynarodowe Biennale Sztuki Współczesnej RIBOCA w Rydze, Edith-Russ-Haus für Medienkunst w Oldenburgu, Culturescapes Festival w Bazylei, Galeria Arsenał w Białystoku, Musée de l’Elysée w Lozannie, Temporary Gallery w Kolonii, Tokyo Photographic Art Museum, NTU Centre for Contemporary Art Singapore, Muzeum Sztuki w Łodzi, Galeria Miejska Arsenał w Poznaniu.

Paweł Matyszewski (ur. 1984) – artysta wizualny. W 2009 r. uzyskał dyplom na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, w pracowni Piotra C. Kowalskiego, w której obecnie jest doktorantem. Fascynuje go przemijalność życia ludzi, zwierząt i roślin. Tworzy malarskie abstrakcje, których tematem są biomorficzne kształty budzące skojarzenia z tkankami ciała, często o zabarwieniu erotycznym. Jego obrazy emanują niepokojem i melancholią. Często tworzy w technice akrylu na płótnie oraz w wynalezionej przez siebie technice dającej efekt spękanej, chropowatej wierzchniej warstwy farby. Zajmuje się także rzeźbą i instalacją artystyczną, której często poświęca osobne wystawy. Przykładem tego może być wystawa „O włos!” zorganizowana w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu w 2015 r., która w całości była poświęcona włosom. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jest laureatem stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska” oraz kilku nagród artystycznych, m.in. na Biennale Malarstwa „Bielska Jesień” czy Biennale Sztuki Młodych „Rybie Oko”.

Wszystko widzę jako sztukę. Wystawa dla dzieci

Czy sztuka współczesna może zachwycić dziecko? Czy sztuką i w sztukę można się bawić? Chociaż sztuka współczesna może wydawać się onieśmielająca i za trudna, by pokazywać ją najmłodszym, jesteśmy pewni, że właśnie ci odbiorcy przyjmą ją bez zahamowań – przecież „Każde dziecko jest artystą. Jedyny problem to pozostać artystą, kiedy się już dorośnie”, jak twierdził Pablo Picasso.
„Wszystko widzę jako sztukę” to słowa Julity Wójcik, autorki słynnej „Tęczy” z placu Zbawiciela w Warszawie. Na wystawie próbujemy pokazać właśnie tę powszechność sztuki i jej różnorodność. Dzieci przekonają się, że mogą robić w galerii rozmaite rzeczy: obierać ziemniaki jak Julita Wójcik, wyszywać makatki jak Monika Drożyńska, śledzić wielkiego pająka jak Bogna Burska, rzucać kostkami do gry jak Ryszard Winiarski, wkraść się do telewizora jak Kuba Bąkowski, bawić się piaskiem jak Andrzej Dłużniewski, pisać wiersze do oglądania jak Stanisław Dróżdż.
Dzieła z kanonu polskiej sztuki współczesnej – choć nie zostały stworzone z myślą o dziecięcym odbiorcy – zostały dobrane tak, aby działały na wyobraźnię i odwoływały się do przeżyć znanych każdemu dziecku. Ich forma czy też historie ich powstania powinny zainteresować zwiedzających w każdym wieku. Wystawie towarzyszy specjalnie przygotowany zeszyt z zadaniami i książka w przystępny sposób opowiadająca o twórczości prezentowanych artystów. Mamy nadzieję, że taki sposób przedstawienia oswoi dzieci ze sztuką współczesną i pozwoli zapamiętać najważniejsze zjawiska w sztuce polskiej.
Traktujemy najmłodszych widzów poważnie – nie tłumaczymy, nie podpowiadamy, nie narzucamy, jak dzieła sztuki należy rozumieć, za to zachęcamy do myślenia i wyrażania własnych opinii. Opisy prac opowiadają o pomysłach artysty, nie tłumacząc, co miał na myśli ani jak należy interpretować jego dzieła.
Uwzględniając potrzeby młodych widzów, którzy najpełniej poznają świat nie tylko przez obserwację, ale też poprzez działanie, uzupełniliśmy wystawę o strefę freestylowo-twórczą – artystyczny plac zabaw z zadaniami nawiązującymi do prezentowanych dzieł.
Artyści: Jakub Bąkowski, Marcin Berdyszak, Bogna Burska, Andrzej Dłużniewski, Monika Drożyńska, Stanisław Dróżdż, Jan Dziaczkowski, Maurycy Gomulicki, Kijewski/Kocur, Edward Krasiński, Leszek Lewandowski, Robert Maciejuk, Anna Molska, Katarzyna Przezwańska, Ryszard Winiarski, Julita Wójcik
Kuratorka: Ewa Solarz
Identyfikacja wizualna: Robert Czajka
Aranżacja: Kosmos Project, czyli Ewa Bochen-Jelska i Maciek Jelski
Parton Honorowy: Marszałek Województwa Mazowieckiego
Pierwsza edycja wystawy odbyła się w Narodowej Galerii Sztuki Zachęta w dniach 10.03 – 03.06.2018
 
Otwarcie wystawy 1 kwietnia o godz. 14.00
Wystawa będzie czynna do 4 czerwca
 

Lia Kimura Yasashi-sa (Czułość)

Kurator: Paweł Witold Witkowski
Otwarcie wystawy: 24 marca 2023, godz. 18.00
Wystawa czynna do 28 maja 2023
Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu zaprasza na wystawę Lii Kimury „Yasashi-sa (Czułość)”. „Eksperymentuję z barwą i fakturą oraz szkicowymi figurami ludzkimi bez tożsamości…” – tymi słowami Lia Kimura przybliża nas do istoty swoich artystycznych rozważań.

 

Autorka utrzymuje, iż na jej obrazach są oblicza przypadkowych osób. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że za każdą z tych postaci jest jakaś osobista historia artystki, blisko z nią związana. Sylwetki na obrazach Kimury wydają się ukryte za mleczną szybą, a tworząc nieostre kontury i nieuchwytne granice, malarka zapewnia im anonimowość. Tym zabiegiem odcina obserwatora od wiedzy na temat rozpływającej się w niezdefiniowanej przestrzeni istoty. Z bliska kontury sprawiają wrażenie lekko pulsujących, wręcz hipnotyzując widza. Kimura tworzy swoje prace dwuetapowo. Gdy obraz wydaje się skończony, dla artystki dopiero wtedy zaczyna się właściwy proces twórczy. Rozpoczyna swój emocjonalny taniec z zamglonym, nieokreślonym ludzkim obiektem. Jej palce stają się źródłem sensorycznego doświadczania. Wchodzi w bliski, wręcz fizyczny, kontakt z malowaną postacią. Dłońmi pokrytymi farbą dotyka płótna, tworząc nieregularne kształty. Przypomina to gesty osób ociemniałych, dla których dotyk jest sposobem „patrzenia” na świat i staje się ponadnaturalną umiejętnością.

Relacja artystki z malowaną postacią jest bardzo bliska, wręcz intymna, pełna ciepła i czułości. Z pozoru chaotyczne ruchy palców na płótnie są precyzyjne i przemyślane. Jak dłonie niewidomego, tak jej dłonie poruszają się i przenoszą znajome kształty na płótno. Z ogromną wrażliwością buduje charakter malowanej postaci. Mistyczne wręcz połączenie z niewidzialnym, jakie Kimura tworzy w swoich pracach jest rodzajem tęsknoty za kimś bliskim, kogo nie może doświadczyć bezpośrednio. A może tym kimś jest ona sama? Ten wyjątkowy rodzaj kontaktu ze sobą, tym, co w niej może być wyrazem symbolicznego połączenia z czymś utraconym lub odebranym. Lia jest dla siebie delikatna, nieoceniająca, uważna i czuła, a czułość jest jedną z najważniejszych ludzkich potrzeb. Wiemy i wyraźnie czujemy, czym jest, choć tak trudno ją zdefiniować i opisać.

W pracach Kimury wyczuwa się tajemniczą, refleksyjną atmosferę, którą tak umiejętnie potrafili budować dawni mistrzowie malarstwa. Tak jak w dziełach Rembrandta światło jest najistotniejszym walorem, tak samo artystka posługuje się nim z zadziwiającą umiejętnością. Jej prace nabierają wyjątkowej szlachetności. Czuć inspirację sztuką dawną. Nieustannie poszukuje konsensusu między sztuką figuratywną a abstrakcyjną. Między klasycznym a nowoczesnym malowaniem. Lia Kimura porusza się z wyjątkową maestrią w obu tych przestrzeniach, umiejętnie łącząc je w spójną całość.
Obcując z jej obrazami, czujemy, że doświadczamy czegoś emocjonalnego, nieuchwytnego i ważnego. Ważnego dla artystki, a może i dla nas samych?

Paweł Witold Witkowski

Lia Kimura (ur. 1992, Shingu, Japonia) ‒ polsko-japońska malarka i projektantka mody. Absolwentka Wydziału Wzornictwa w Szkole Wyższej Viamoda w Warszawie. Kimura w płynnie następujących po sobie seriach malarskich tworzonych od 2016 roku i składających się z kilkudziesięciu płócien porusza tematy egzystencjalne i opowiada o trudnych emocjach. Ma bardzo bliski, fizyczny wręcz kontakt ze swoimi pracami, co symbolizują często ślady palców odciśniętych na płótnie. Artystka w 2020 r. zaczęła rejestrować ten proces i stworzyła serię wideo performensów. Widoczny na nich akt dotykania powierzchni obrazu pozwolił ponownie ujarzmić i utrwalić odczuwane przez artystkę emocje. Prace Lii znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce i za granicą. Artystka mieszka i pracuje w Warszawie.

Wybrane wystawy:

2022 – „Syart Sorrento Festival”, Sorrento, Włochy (wystawa zbiorowa)
2022 – „37 × 33 cm – The Third”, Red Gate Gallery, Pekin, Chiny (wystawa zbiorowa)
2022 – „Nieobecna”, Wallspace Gallery, Warszawa (wystawa indywidualna)
2022 – „Osaka Kansai International Art Festival”, Osaka, Japonia (wystawa zbiorowa)
2021 – „Colors of life”, Fitzrovia Gallery, Saatchi Gallery, Londyn, Wielka Brytania (wystawa zbiorowa)
2019 – „Show me your face”, Wejście przez sklep z platerami, Warszawa (wystawa indywidualna)
2019 – „Fresh Legs”, Gallerie Heike Arndt, Berlin, Niemcy (wystawa zbiorowa)
2019 – „Lia”, Nanazenit, Warszawa (wystawa indywidualna)
2018 – „Sztuka Teraz”, Muzeum Narodowe, Kraków (wystawa zbiorowa)

Andrzej Krynicki, Cezary Dubiel - Fotografie

Obchody jubileuszu 60-lecia Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego

 

W tym roku Radomskie Towarzystwo Fotograficzne świętuje 60-lecie nieprzerwanej działalności. Z tej okazji zaplanowało wiele imprez kulturalnych, przygotowanych w ramach Budżetu Obywatelskiego, pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Radomia Radosława Witkowskiego. Jedną z nich będzie wystawa w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia obejmująca pokazy twórczości Andrzeja Krynickiego – „Fotografia” oraz Cezarego Dubiela – „Strefa Wyobraźni”.

Andrzej Krynicki – polski artysta fotograf, uhonorowany tytułami Artiste FIAP(AFIAP), Excellence FIAP (EFIAP). Urodził się 12 marca 1930r. w Tarnowie. Od 1949-1960 studiował architekturę na Politechnice Krakowskiej i Wrocławskiej. Przerwa w studiach 1950-1956 spowodowana była wyrokiem za przynależność do organizacji WIN (wyrok 2,5 roku więzienia z art.18 MKKWP odsiadywany w więzieniu Montelupich – Kraków , Wronkach pod Poznaniem i obozie pracy koło Strzegomia). Od 1964 roku zajął się poważnie fotografią, po otrzymaniu Złotego Trofeum w Hong-Kongu. Od tego czasu uczestniczył w ponad 2000 wystaw na całym świecie i otrzymał 2500 nagród.Został honorowym członkiem wielu organizacji fotograficznych w tym: Member Wellington Lee Photography Society N.York, Member London Salon, Member British Photography Society, Królewskie Towarzystwo fotograficzne i wielu innych. Zmarł w 2005 roku w Warszawie. W Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu pokażemy „Fotografie” Andrzeja Krynickiego. Aby móc przeanalizować twórczość Andrzeja Krynickiego trzeba przedstawić sytuację i trendy w fotografii polskiej lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Dominującą tematyką zdjęć był portret, architektura, krajobraz „fotografia ojczysta” i martwa natura, a technikami tak zwane techniki specjalne z technikami piktorialnymi na czele i naukowo opracowanej przez profesora Witolda Romera izohelii. W 1949 roku oficjalnie proklamowano w polskiej sztuce, a co za tym idzie również w fotografii tak zwany socrealizm. Charakteryzował się odcięciem od wszelkich ruchów awangardowych na rzecz propagandowej funkcji sztuki. Pod koniec lat 50. pojawia się jednak awangardowa fala w twórczości Zbigniewa Beksińskiego, Jerzego Lewczyńskiego i Bronisława Schlabsa oraz samodzielnymi i nowatorskimi rozwiązaniami Edwarda Hartwiga, który po latach pracy z „miękkim” obrazem, wypracowywał własny styl oparty na wykorzystywaniu efektu grubego ziarna i grafizacji. Taka sytuacja artystyczna w fotografii kształtowała Andrzeja Krynickiego jako samodzielnego twórcę. Zaczynał od krajobrazu i bryły architektonicznej, jak większość, aby szybko zorientować się o sile wyrazu super twardej, kontrastowej fotografii. W czasach siermiężnej szarości rzeczywistości PRLu i braku otwartych kontaktów z fotograficznym światem, przedarł się przez ten mur polski artysta o sposobie budowania swoich wizji fotograficznych w sposób odważny, szeroki. Ten sposób fotografowania oparty na bardzo kontrastowych, czarnych w formule czarno-białej tradycji wyróżniał go spośród twórców całego świata. Budował swoje obrazy w fotochemicznej ciemni pracując w mozolny i oryginalny sposób. Fotografie posiadające najczęściej dwa plany powstawały niewątpliwie z kilku odrębnych negatywów poprzez kilkakrotne naświetlania papieru fotograficznego pod powiększalnikiem. Zadziwiające ciemne horyzonty, tylne światło motywów pierwszoplanowych, nakładanie się przestrzennych brył tworzonych z ciał modelek i elementów pejzażu, to poraża już na pierwszy rzut oka. A ile tu jeszcze przemyślanej do perfekcji kompozycji i poszukiwania najtrafniejszych rozwiązań wizualnych. Był człowiekiem skromnym, ale pełnym przekonania o wadze swojej wizji fotograficznej. Pozostawał ze swoją twórczością na uboczu polskiej fotografii, nie interesowały go intelektualne spory i profity powstające z przynależności do polskich organizacji twórczych. Wystawa prezentowana Elektrowni jest odtworzeniem, w nowoczesnej technologii fotograficznej, części fotogramów Andrzeja Krynickiego z oryginałów pozostających w posiadaniu rodziny.

Cezary Dubiel – polski artysta fotograf, uhonorowany tytułami Artiste FIAP(AFIAP), Artiste FIAP/ Audio-Visual (AV-AFIAP), Excellence FIAP (EFIAP), Excellence FIAP Bronze (EFIAP/b), Excellence FIAP Silver (EFIAP/s), Excellence FIAP Gold (EFIAP/g),Excellence FIAP Platinum (EFIAP/p), Excellence FIAP Diamond1 (EFIAP/d1. Członek rzeczywisty i Artysta Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej (AFRP). Członek i założyciel Fotograficznej Grupy Twórczej KONTUR. W Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia pokażemy „Strefę wyobraźni” projekt artystyczny Cezarego Dubiela. Twórców fotografii od wielu dziesięcioleci pociągała forma kreacji fotograficznej przenoszącej widzów do innego, nierealnego świata wyobraźni. Wspomnieć wypada o jednej z pierwszych takich prac wykonanej przez Philipa Halsmana w 1946 roku, czy światowej sławy fotokompozycje Ryszarda Horowitza i niesamowite fotoobrazy Zdzisława Beksińskiego. Prezentowane obrazy Cezarego Dubiela są kolażami powstałymi z jego odrębnych fotografii. Elementy ogólnie dostępnej rzeczywistości stają się aktorami i elementami scenografii sceny w nowej, wymyślonej rzeczywistości. Aby przedstawić swoje artystyczne wizje, myśli i wyobrażenia autor nie sięga do zestawu symboli i elementów charakterystycznych dla określonych trendów w sztuce, tworzy nowe sposoby własnej ich wizualizacji. Autor penetruje swoją wyobraźnię, aby stworzyć obraz oderwany od rzeczywistości, ale na tyle z nią związany, że do złudzenia przypomina sen, gdzie świat realny jest wymieszany z ułudą. Nie sposób przejść obok takich prac obojętnie. One intrygują, niekiedy niepokoją, a czasem bawią. Celem jego twórczości jest wzbudzenie reakcji w podświadomości widza poprzez kojarzenie ze sobą różnych przedmiotów, obrazów czy fragmentów rzeczywistości. To metoda pobudzenia do myślenia, wdrożenia w świat własnej wyobraźni, czy nawet odczuć. Można powiedzieć, że uzmysławia widzowi możliwość przekształcania własnych wizji w realne inaczej obrazy i uczy jak tego dokonać. Przekracza normy codzienności. Ważnym środkiem wyrazu jest abstrakcja, celowo stosowane niezachowanie proporcji i rzetelności obrazu, często inspirująca kolorystyka. Tak powstaje nowa rzeczywistość niezależna od praw fizyki, realności i klasycznego postrzegania świata. Pragnąc namówić widza do odczytania swoich myśli i skojarzeń tytułuje swoje obrazy zachęcając do swoistej intelektualnej zabawy. Większość prac wchodzących w skład wystawy otrzymało nagrody na konkursach fotograficznych w kraju i zagranicą.

Wernisaż wystawy Andrzeja Krynickiego: 30 maja 2021 r., godz. 12.00.

Wernisaż wystawy Cezarego Dubiela: 30 maja 2021 r., godz. 13
.00.

Wystawy czynne do 20 czerwca 2021 r. 

do góry ^
OFERTA HORECA

-10%

-10%

-10%

-5%

-10%
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach
Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 oraz ze środków Województwa Mazowieckiego.
Copyright [c] 2014
www.tekom.pl www.tekom.pl www.technet.net.pl www.it64.pl Strony www Radom